PIERWSZA PARAFIADA W CZARNKOWIE
W minioną niedzielę 26 czerwca, czarnkowski plac Wolności po raz kolejny stał się areną ciekawych wydarzeń. Tym razem setki mieszkańców miasta i okolicznych miejscowości miało okazję uczestniczyć w Parafiadzie, którą po raz pierwszy zorganizowała parafia pw. św. Marii Magdaleny z proboszczem ks. Krzysztofem Sobkowiakiem i pomysłodawcą imprezy ks. Rafałem Pleszewa.
Tuż po 15.00 na placu Wolności pojawił się orszak piastowskich wojów grupy "Jantar" z Poznania, wprowadzający króla Bolesława Chrobrego i Mieszka I. W postaci monarchów wcielili się ks. Rafał Pleszewa i dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Jan Pertek, którzy prowadzili cały festyn. Oficjalnego otwarcia I Parafiady u św. Marii Magdaleny dokonał proboszcz parafii ks. Krzysztof Sobkowiak, ręcznie wybijając pamiątkową, srebrną monetę. Wojowie rozpoczęli prezentację rzemiosła i kultury Piastów. Demonstrowali też walkę wręcz z czasów Bolesława Chrobrego, organizowali liczne konkursy i zabawy z udziałem dzieci, młodzieży, a nawet dorosłych. W konkursie "Średniowieczny strongmen", który polegał na jak najdłuższym utrzymaniu ciężkiej kolczugi w wyciągniętych przed sobą rękach, wzięli udział również księża - organizatorzy. Proboszcz ks. Krzysztof Sobkowiak tylko o mały włos przegrał z najlepszym zawodnikiem tej konkurencji. Wiele radości sprawił też dzieciom konkurs celnego cięcia toporem, po uprzednim zakręceniu zawodnika i przebiegnięciu przez niego kilkunastu metrów dystansu. Okazało się, że to wcale nie takie łatwe zadanie, trafić ciężkim toporem w cebulę leżącą na tarczy. Chętnych do udziału w tej konkurencji było tak wielu, że organizatorzy zmuszeni byli ograniczyć liczbę jej uczestników. Rozegrano jeszcze kilka konkurencji, w czasie których doskonale bawiły się zarówno uczestniczące w nich dzieci jak i dorośli widzowie. Duże zainteresowanie wzbudziła zaimprowizowana osada piastowska, w której toczyło się codzienne życie mieszkańców. Można było podziwiać zręczność rzemieślnika precyzyjnie wykonującego zbroję oraz zaglądnąć do kuchni i posmakować upieczonych nad ogniem świeżych podpłomyków. Pokaz walki wręcz, przeplatany był występami młodych, czarnkowskich wokalistek Oli Maćkowiak i Pauliny Prelwic, które wykonały kilka piosenek religijnych ze swych już bogatych repertuarów. Na scenie zaprezentowała się również dziecięca schola, działająca przy czarnkowskiej parafii św. Marii Magdaleny pod opieką Bogdana Magdziarza. Na placu Wolności odbywały się również Targi Książki Katolickiej, gdzie za parę groszy można było nabyć wiele wartościowych tytułów. Były też stragany oraz stoiska, które swym asortymentem przyciągały dorosłych i dzieci. Przez cały czas sprzedawano cegiełki mające wesprzeć finansowo Parafiadę, a które jednocześnie były losami biorącymi udział w losowaniu bardzo wartościowych nagród. Natomiast o 19.00 na scenie czarnkowskiego rynku, pojawił się zespół reggae "Propaganda Dei" z Konina. To formacja, która powstała w 2010 roku, gromadząc uzdolnioną młodzież i muzyków. Lider zespołu, Salezjanin ks. Michał Malek wyjaśniał: "Podjąłem się misji, aby pokornie ale z ogromnym entuzjazmem, poprzez muzykę i słowa mówić o Bogu, o najważniejszych wartościach w życiu, aby dać świadectwo. Ta muzyka jest naszą formą wypowiedzi, sposobem na modlitwę i otwieraniem na to, co Bóg daje człowiekowi w każdym momencie jego życia, w chwilach załamania, poczucia bezsensu, oczekiwania i pragnienia miłości". Wspaniała muzyka ośmiu instrumentalistów porwała zarówno dorosłych jak i dzieci, które aktywnie uczestniczyły w koncercie. Występ zespołu zakończył się oczywiście bisem, którego domagała się zgromadzona na placu publiczność. A po koncercie zespołu "Propaganda Dei", przyszedł czas na rozlosowanie nagród w loterii. Ponieważ główną nagrodą było kino domowe i inne bardzo wartościowe przedmioty, każdy z nabywców cegiełek czekał do ostatniej chwili. Wyłoniono w końcu szczęśliwców, którzy zadowoleni i szczęśliwi wracali do domów z nagrodami.
Organizatorzy czarnkowskiej Parafiady wielokrotnie podkreślali, że organizacja imprezy nie byłaby możliwa bez sponsorów strategicznych, którymi były firmy Steico, Komat, Alco - Mot, oraz Jespol. Dziękowali również wielu osobom i instytucjom, które pomogły w przygotowaniu i organizacji pierwszej w Czarnkowie Parafiady. Z całą pewnością pomysł wart jest kontynuowania.
Marek Ambicki
Fot.
Marek Ambicki
