Z MIKOŁAJEM NA ROWERZE
W przepięknej zimowej scenerii, w dniu 8 grudnia, czarnkowscy rowerzyści wybrali się na ostatni rajd rowerowy w tym roku. Jak zwykle patronem tego wyjazdu jest święty Mikołaj, a punktem kulminacyjnym spotkanie przy ognisku oraz upominki od świętego.
Tegoroczna aura, mimo pewnych niedogodności, stanowiła doskonałą otoczkę dla wyjazdu, wprowadzając już powoli nastrój zbliżających się Świąt. Na starcie rajdu stanęło 17 odważnych osób, którym nie straszne były mróz, wiatr, śnieg i śliskie drogi. Po oficjalnym powitaniu grupa skierowała się w stronę Pianówki i Ciszkowa. Niestety już na początku awaria jednego jednośladu spowolniła cały wyjazd, ale szybka naprawa pozwoliła kontynuować wycieczkę. Poruszając się powoli, ze względu na śliską nawierzchnię i przeszkadzający trochę mróz i wiatr, rowerzyści przez Krucz, Antoniewo i Bzowo dotarli do Goraja. Największą radość sprawiło rozpalone tam ognisko, przy którym wszyscy najpierw się ogrzali, a potem przystąpili do pieczenia kiełbasek. Odpoczynek w Goraju, który przygotowała nasza "sekcyjna" koleżanka Elżbieta, to także pyszne ciasto przez nią przygotowane, gorąca herbata z cytryną i kawa. Tak posileni i ogrzani cykliści czekali już tylko na wizytę świętego Mikołaja, który o nich oczywiście nie zapomniał i z dużym workiem prezentów dotarł na czas obdarowując stosownymi upominkami. Mimo trudnych warunków, kilku niegroźnych upadków cała grupa dotarła do Czarnkowa pokonując 30 kilometrów w cudownej zimowej scenerii.
Paweł Zajda
Fot.
Grzegorz Panek