TROPICIELE PRZESZŁOŚCI


Oj, działo się, działo! A kiedy? W sobotę 30. maja. A gdzie? W Marunowie. Jakże mogło być inaczej skoro tego właśnie dnia celebrowaliśmy Dzień Dziecka. A było to tak...

Wszyscy, którzy mieli ochotę tego dnia świętować, bawiąc się wspólnie i mierząc z rozmaitymi konkurencjami, stawili się tłumnie po szesnastej na placu przed salą wiejską. Następnie młodzież udała się eksplorować okolicę i odkrywać różne ciekawostki sprzed lat dotyczące historii Marunowa. A wszystko to podane było w atrakcyjnej formie gry terenowej "Tropiciele przeszłości", w ramach której uczestnicy natrafili w okolicznych lasach na najprawdziwszych komandosów i to w pełnym uzbrojeniu! W dodatku, komandosi pozwolili skorzystać ze swojego sprzętu i tym sposobem można było rozegrać spontaniczny turniej strzelecki ASG. Dobra zabawa szła w parze z wysiłkiem fizycznym, jak i intelektualnym, wszak trzeba było wykazywać się na trasie wiedzą i umiejętnością kojarzenia faktów, by finalnie odkryć... najprawdziwszy skarb!

Pewnie zapytacie: "A co z młodszymi uczestnikami tego wydarzenia?". Nie zapomnieliśmy o nich - wprost przeciwnie. Nasi milusińscy najpierw sprawdzali się w konkurencjach sportowych. Pierwszą z nich stanowił tor przeszkód, którego główną atrakcją był tunel. Cieszył się tak wielkim powodzeniem, że niemal pękał w szwach. Entuzjazm dzieci sięgał zenitu, a to był dopiero początek! Wyścigi w parach i rzuty do celu również dostarczyły wielu emocji, bo każdy chciał walczyć o palmę pierwszeństwa. Po zmaganiach na niwie sportowej przyszedł czas zmierzyć się z zadaniem wymagającym nieco innych kompetencji. Tym razem trzeba było wykazać się znajomością świata przyrody. Zadania były naprawdę trudne, ale uczestnicy nie poddawali się i dzielili się śmiało swoimi propozycjami rozwiązań przyrodniczych zagadek. Wreszcie przyszedł czas na rekreację ruchową uskutecznianą poprzez zabawę z chustą animacyjną i niezawodne przeboje piosenki dziecięcej - dla nas preteksty do dobrej zabawy na świeżym powietrzu.

Podsumowując wspólnie spędzony czas, nie mogło obyć się bez wręczenia drobnych upominków dla wszystkich niestrudzonych uczestników. I choć nasza ceremonia nie miała w zamyśle na celu konkurować z galą wręczenia Oscarów, trzeba przyznać, że atmosferą wyrażającą się w napięciu i wielkim oczekiwaniu uczestników na nagrody dorównywała wielkim galom. Na koniec sprawdzaliśmy pojemność kieszeni naszych maluchów, rzuciwszy hasło, iż każdy może wziąć tyle cukierków, ile tylko pomieści oraz baloniki o fantazyjnych kształtach, które stanowiły spore wyzwania co do ich nadmuchania - nie była to prosta sztuka, o nie!

Na zakończenie, wespół z uczestnikami gry terenowej, przystąpiliśmy do pałaszowania lodów, by następnie zasiąść wokół ogniska i posilić się kiełbaskami.

I choć skromnymi środkami, to z pompą udało nam się zamienić ostatnią sobotę maja w wielkie święto dzieci i młodzieży, a wszystko to dzięki zaangażowaniu osób, dla których są one najważniejsze. Dziękujemy serdecznie!
Magdalena Pierko-Kęsy

Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin Małecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.