AKTYWNE FERIE
Tegoroczne ferie zimowe zorganizowane przez Czarnkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji były doskonałą formą aktywnego wypoczynku, pomagającą utrzymać nie tylko kondycję fizyczną, ale i dobre samopoczucie.
Bogata oferta gier i zabaw, a także wyjazdów do "zaprzyjaźnionych miejsc" cieszyła się ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród dzieci i młodzieży, ale także ich rodziców oraz dziadków. Ogromy wachlarz możliwości wyboru czynnego sportu, czy spokojnej rekreacji dawał prawo każdemu łączenia przyjemnego z pożytecznym do tego stopnia, że listy z zapisami chętnych na wyjazdy do kręgielni, lodowisko, czy basen "pękały w szwach", nawet w ostatnim dniu przed rozpoczęciem zimowego wypoczynku. Mimo, że tej zimy temperatura raczej niechętnie spadała poniżej zera, udało się przygotować lodowisko na całej długości bieżni stadionu. I choć przetrwało ono tylko pełne cztery dni, to na tafli lodu nie brakowało chętnych aby kręcić piruety lub ścigać się z bliskimi, a także takich, którzy w tle muzyki relaksowali swoje ciało i umysł ucząc się koordynacji ruchowej i gracji. Ponoć z jazdą na łyżwach jest jak z jazdą na rowerze, o czym świadczyła frekwencja chętnych nie posiadających łyżew wybierających się z nami na kryte lodowisko do Piły. Następny przystanek w feryjnych wojażach to tradycyjna kręgielnia we Wronkach i bowling w Pile. Sport nie tylko dla dorosłych, ale i dzieci okazał się doskonałym sposobem na zabicie nudy i spędzenia wolnego czasu z przyjaciółmi oraz zdrowym współzawodnictwem związanym ze sprawdzeniem własnych sił i umiejętności, staraniem się, by poprawić swoje wyniki i zdobyć coraz więcej punktów i tym samym wygrać. Grając w kręgle nauczyliśmy się, że na sukces trzeba zapracować. Wytrwałość i wysiłek włożony w grę zaowocował obdarowaniem najmłodszych dyplomem i drobnymi upominkami. Dbając dalej o aktywny wypoczynek naszej społeczności wybraliśmy się również na akweny wodne, czyli kryte pływanie w Pile i Obornikach. Po tzw. "odprawie ratowniczej" grono milusińskich mogło korzystać z atrakcji wodnych przygotowanych na każdym basenie. Zjeżdżalnie, bicze wodne, rwąca rzeczka, a nawet Spa cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Bardzo ważnym elementem naszego pobytu było to, iż każdy kto nie był pewien swoich możliwości pływackich mógł zabezpieczyć się w elementy zapewniające bezpieczeństwo w wodzie, czyli deski, makarony, piłeczki, a nawet pasy. W trakcie wspólnych wyjazdów dbaliśmy o zachowanie równowagi ciała i ducha dlatego z uśmiechem na twarzach naszych podopiecznych skręcaliśmy na małe co nieco. Ferie na miejscu, czyli gry i zabawy na Orliku nie cieszyły się dużą frekwencją. Mimo to, dzieci które były razem z nami, spędziły miło czas podczas szeregu gier i zabaw. W nagrodę otrzymały artykuły szkole, które na pewno przydadzą się po powrocie do nauki. Wszystko co dobre, szybko się kończy, a w szczególności ferie, czas ukochanego odpoczynku dobiegł końca, teraz pozostają nam tylko wspomnienia. Niech one będą ładunkiem pozytywnej energii na każdy kolejny dzień. Dziękujemy wszystkim, którzy razem z nami włączyli się w aktywny zimowy wypoczynek poprzez różne dziedziny sportu.
OSiR