TRZCIANECKIE REMINISCENCJE
Ostatnie dni obfitowały w kryminalne zdarzenia, które miały miejsce na terenie Trzcianki i okolic. Spektrum wydarzeń było rozległe, najważniejsze jednak, że we wszystkich przypadkach sprawców zatrzymano.
W ubiegły wtorek policjanci referatu kryminalnego z Trzcianki zatrzymali dwóch posiadaczy narkotyków. Pierwszy wpadł z 9 g marihuany i 0,3 g amfetaminy, drugi miał 5 g marihuany i taką samą ilość amfetaminy. Obaj mężczyźni znani byli wcześniej policji, obaj byli z Trzcianki, obu grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w piątek, w Stobnie. Jeden z mieszkańców zgłosił w godzinach wieczornych kradzież samochodu - VW Golfa IV. Poinformował trzcianeckiego dyżurnego, że jedzie za złodziejem i podawał swoje aktualne położenie. Na miejsce zdarzenia wysłano wszystkie dostępne patrole, tymczasem właściciel zatrzymał już sprawcę i jego wspólnika. Okazało się, że pojazd skradł znajomy właściciela. Znany policjantom, karany za narkotyki i mienie. Przedstawiono mu zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwości. Za jedno z przestępstw grozi do 5, za drugie do 2 lat więzienia.
30 stycznia mieszkańcy Trzcianki ujęli sprawcę uszkodzenia dwóch figur, które znajdowały się na terenie parafii pw. św. Jana Chrzciciela. Miejscowy 30-latek, karany wcześniej za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, wyrwał figury wraz z mocowaniem, uszkadzając je i powodując tym straty w wysokości 12 000 zł. Mężczyznę zatrzymano, przyznał się do winy, przedstawiono mu zarzut uszkodzenia mienia i zastosowano policyjny dozór. Za czyn ten grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wojciech Michałkiewicz
Rzecznik prasowy KPP