Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     Urzędy     Kultura i atrakcje     W mieście     Archiwum
Dzisiaj jest: 25 kwietnia 2024, czwartek.  Imieniny: Jarosława, Marka, Sławy, Szczepana



free counters


CZERWONY TULIPAN BAWIŁ I WZRUSZAŁ



Na scenie czarnkowskiego kina "Światowid" wystąpiła poetycka grupa Stefana Brzozowskiego. Trzeci już występ zespołu potwierdził kunszt artystów oraz zapotrzebowanie na dobrą zabawę i poezję w naszym mieście.

Zespół Czerwony Tulipan powstał w 1985 roku w Olsztynie. Od początku istnienia kształt artystyczny tworzyli Ewa Cichocka (śpiew), Krystyna Świątecka (śpiew) i Stefan Brzozowski (kompozytor, gitarzysta i wokalista). W 1992 roku dołączyli Andrzej Czamara (gitara solowa) i Andrzej Dondalski (bas). Grupa tworzy i śpiewa piosenki poetyckie i kabaretowe, zawsze literackie lub jak nazywają je niektórzy "piosenki artystyczne". Współpracuje z "Kabaretową Sceną TRÓJKI" i należy do tzw. "Krainy łagodności". Muzycy koncertowali w Rosji, Niemczech, Francji, Szwecji, Austrii, Węgrzech i Litwie. Byli z koncertami w USA i Kanadzie, grają koncerty w całej Polsce. Brali udział w wielu programach telewizyjnych i radiowych. Inicjują koncerty, przeglądy, festiwale na terenie Warmii i Mazur. Wydali 10 płyt CD oraz DVD. Są laureatami wielu prestiżowych nagród i wyróżnień. W ubiegłym roku obchodzili trzydziestolecie działalności artystycznej.

Grupa gościła w Czarnkowie już trzeci raz. Ostatnio, jak informował zapowiadający koncert dyrektor Jan Pertek, przed 5 laty podczas inauguracji roku kulturalnego. Koncert stał się wtedy przyczynkiem reaktywacji kina "Światowid". Zachwyceni występem parlamentarzyści, włodarze miasta dostrzegli potrzebę reaktywacji kina oraz sceny z prawdziwego zdarzenia. Taka powstała właśnie przed dwoma laty. Piątkowy występ potwierdził wysoki poziom artystyczny grupy. Muzyka Tulipana potrafi przenieść słuchacza w inny wymiar. Zebrani usłyszeli poezję nietuzinkową i wysublimowaną. Dzięki aktorskim popisom Ewy Cichockiej można się było też uśmiać do przysłowiowych łez. Artyści także byli zadowoleni z reakcji i dowodów aprobaty ze strony publiczności. Podpisując po koncercie płyty usłyszeli od zachwyconej słuchaczki - Nie bawiłam się tak dobrze od ostatnich wyborów. Czyż można usłyszeć bardziej imponujący komplement? Po czasie na bis oraz spotkaniu z fanami, nie zbrakło miejsca na tradycyjny wywiad dla Nadnoteckich Ech.
Piotr Keil

Dlaczego Czerwony Tulipan?
- Ostatnią wersja jest taka: jesteśmy z Olsztyna, słowo Warmia pochodzi od staropruskiego słowa Warm - co znaczyło wtedy czerwony, a jest to kolor miłości i namiętności. A tulipan? Któż nie lubi być tulony... prawda? Ciekawa jest też wersja satyryka Henryka Sawki, który napisał naszą nazwę w taki oto sposób: Czerwony Tu(lipa)N. A najprostsza wersja, to nic innego, jak spotkanie z nami. Tulipan jest też jednym najpopularniejszych kwiatów. My również chcielibyśmy być tak dobrze znani i lubiani.

Ostatnia Wasza płyta ukazała się w 2011 roku, nadszedł czas na nową?
- Przygotowaliśmy jubileuszową płytę na 30-lecie działalności. Płyta poświęcona jest poecie Jurkowi Ignaciukowi, który inspirował wiele naszych działań. Płytę nazwaliśmy "Pieśni o drodze". Odwołuje się ona do widowiska, które stworzyliśmy w 1980 r. i które było wystawione na deskach Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Sztuka dotyczyła sytuacji stanu wojennego, niestety została szybko zdjęta przez cenzurę. Czasy mamy teraz takie, że warto te teksty jeszcze raz przypomnieć, bo okazuje się, że są one ciągle aktualne.

Pochodzicie z Warmii i Mazur, nie kusiły Was piosenki marynistyczne, szanty?
- Przypomnijmy, że największy festiwal szantowy odbywa się Krakowie a nie u nas. Jeśli ktoś się urodził w stajni, nie znaczy, że jest koniem, czyli nie mamy żadnych zobowiązań. Przyznajemy natomiast, że kochamy wodę, jeziora, pływamy i żeglujemy. Bywamy też gośćmi imprez szantowych. Znamy też i lubimy piosenki np. Klenczona czy Osieckiej o mazurskich jeziorach.

Jak widzicie kulturę w dzisiejszej rzeczywistości politycznej?
- Przeczekajmy, to czas nie dla nas, nie czas dla wrażliwych inaczej. Róbmy swoje. Demokracja polega jednak na tym, że musimy akceptować rożne wybory. Raz jest ten, który nam odpowiada, następnym razem ktoś inny. Demokracja, to szanowanie siebie nawzajem.

Zbliżają się wielkanocne święta. Jak je planujecie?
- Święta spędzamy w gronie rodzinnym, zakasujemy rękawy, przygotowujemy święconkę i tradycyjnie jak w każdym domu dzielimy się jajeczkiem. Jako zespół rozjeżdżamy się do swoich domów. Poza świętami jesteśmy ze sobą tak dużo, że czasem warto od siebie odpocząć. Funkcjonujemy już na scenie ponad 30 lat, więc jest to oczywiste i naturalne. Musimy jednak przyznać, że przebywając z sobą i podróżując ciągle mamy sobie coś do powiedzenia - ze zdziwieniem zauważają to nawet nasi znajomi i przyjaciele. Przy okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych życzymy mieszkańcom Czarnkowa i okolic spokoju, miłości, zdrowia, pięknych, mądrych ludzi wokół siebie, słońca, pogody ducha i wszystkiego co najpiękniejsze.


Fot. Piotr Keil

Plakat
O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startową  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin Małecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.