Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     Urzędy     Kultura i atrakcje     W mieście     Archiwum
Dzisiaj jest: 28 marca 2024, czwartek.  Imieniny: Aleksandra, Anieli, Antoniego, Gustawa, Joanny



free counters


PRACODAWCA, JAKICH SZUKAĆ ZE ŚWIECĄ



Zaledwie kilka firm w Polsce prowadzi taką politykę kadrową, jak czarnkowskie Steico. Firma działając wspólnie z Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych im. Józefa Nojego w Czarnkowie już drugi rok prowadzi nabór uczniów kończących gimnazjum do podjęcia nauki zawodów ściśle związanych z prowadzoną przez siebie działalnością. Dla osób, które po raz pierwszy zetknęły się z dualnym systemem kształcenia, z wynagradzaniem uczniów i szerokimi możliwościami kontynuowania przez nich edukacji przy równoczesnym wsparciu pracodawcy, to prawdziwy szok.

Przyzwyczailiśmy się bowiem, że dla pracodawcy najważniejsza jest wydajna praca zatrudnionych pracowników, a ich satysfakcja z wynagrodzenia jest mniej ważna. Liczy się przede wszystkim zysk. Tymczasem są już (nieliczni) pracodawcy, którzy wypracowanym zyskiem potrafią się dzielić. Do takich właśnie należy czarnkowska firma Steico. Pomijając wynagrodzenia pracownicze, opiekę socjalną etc., etc., stawiają tam na edukację ludzi młodych, którzy podejmują naukę i za kilka lat rozpoczną życie zawodowe związane ściśle z firmą, mając możliwość zgłębiania wiedzy na studiach oraz podejmowania pracy w dowolnym europejskim kraju. Ktoś powie, że edukacja to nie sprawa zakładu pracy, że kształceniem powinny zajmować się szkoły i uczelnie. Oczywiście, że tak. Tylko, że to powinno odbywać się w ścisłej współpracy z przyszłymi pracodawcami, a szczególnie jeśli chodzi o szkolnictwo zawodowe. Cóż z tego, że szkołę opuści kilkaset osób z dyplomem inżyniera o specjalności, jaką żaden pracodawca nie jest zainteresowany? Natomiast ścisła współpraca szkoły i pracodawcy, zapewnia zatrudnienie absolwentom szkół i właśnie o to chodzi by rynek pracy był różnorodny, a absolwenci nie zasilali grupy bezrobotnych. To właśnie pracodawcy powinni mieć największy wpływ na to, w jakim kierunku szkoły kształcą swoich uczniów. Ale nie tylko powinni mieć na to wpływ, ale również przejąć na siebie część obowiązków edukacyjnych związanych z nauką zawodu. Przecież to leży w ich interesie, bo właśnie w ich zakładach pracy będą pracowali dzisiejsi uczniowie. Wydawać by się mogło, że to oczywista prawda, co do której nie trzeba nikogo przekonywać. A jednak. Większość pracodawców czeka z założonymi rękami, aż manna sama spadnie z nieba. Jak się okazuje takie cuda zdarzały się bardzo dawno temu, a dzisiaj trzeba zupełnie innego spojrzenia na edukację młodych ludzi. Zrozumiało to kierownictwo firmy Steico i Zespołu Szkół Zawodowych im. Józefa Nojego w Czarnkowie. To właśnie oni jako pierwsi przetarli szlak na czarnkowskim rynku pracy i już w ubiegłym roku uruchomili jedną klasę, kształcącą młodych ludzi w zawodzie stolarz i holzmechaniker. W bieżącym roku, uruchamiają kolejną. Tym razem będzie to specjalność- mechanik operator maszyn do produkcji drzewnej oraz holzmechaniker. Przekonują do swojej inicjatywy zarówno nauczycieli jak i rodziców. Organizują spotkania, wycieczki do zakładu pracy by zainteresowani osobiście mogli przekonać się o słuszności podjętych decyzji. W czwartek, 19 stycznia, w firmie Steico, odbyło się spotkanie nauczycieli i dyrektorów szkół gimnazjalnych z pomysłodawcami przedsięwzięcia. Steico reprezentował Mirosław Mantaj, a Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych, dyrektor placówki Jan Palacz. W spotkaniu uczestniczył również wicestarosta Jacek Klimaszewski, Naczelnik Wydziału Edukacji w Starostwie Ryszard Jabłonowski, dyrektor Urzędu Pracy Krystyna Wawrzyniak oraz Przedstawicielka Forum Gospodarczego Bożena Jasińska. Zaproszono również gości – dyrektor Marię Montowską oraz Aleksandrę Łojewską z Polsko -Niemieckiej Izby Przemysłowo - Handlowej, z którą zarówno szkoła jak i Steico ściśle współpracuje. Panie wyjaśniły dyrektorom i nauczycielom szkół gimnazjalnych, na czym polega dualny system kształcenia. To system oparty na równoległym kształceniu w szkole zawodowej (wiedza teoretyczna) i praktycznym w zakładzie pracy (bezpośredni kontakt z przedsiębiorstwem). Kształcenie zawodowe jest ściśle dostosowane do potrzeb pracodawców, a uczniom pozwala na płynne przejście od nauki w szkole do czynnego życia zawodowego. O szczegółach nauki zawodu, mówił też kierownik działu kadr w Steico Mirosław Mantaj oraz dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Jan Palacz. Ich zaangażowanie w nowy system nauki młodych ludzi zawodu, budzi podziw i szacunek. Jak deklarowali podczas spotkania, są gotowi o każdej porze dnia i nocy udzielić informacji i służyć radą. Zależy im, aby społeczna ocena szkół zawodowych uległa całkowitej zmianie, bo na to zasługuje. By "zawodówka" nie była kojarzona z czymś gorszym od liceum czy technikum, z ludźmi z marginesu. Dzisiejszy absolwent szkoły zawodowej to prawdziwy fachowiec, ceniony w kraju oraz poza jego granicami. Wizerunek ucznia "zawodówki" z młotkiem lub szpadlem w ręku, musi się zmienić. Dzisiaj to fachowcy z komputerem w dłoni, za których ciężką pracę fizyczną wykonują maszyny. Przecież to już XXI wiek!
Marek Ambicki


Fot. Marek Ambicki
O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startową  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin Małecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.