ACH JAK PRZYJEMNIE
IV festyn Stowarzyszenia "Razem Łatwiej" przeszedł do historii. A jaki był? Powiedzieć, że fantastyczny to za mało. Atmosfera, atrakcje, pogoda przełożyły się na sielankowy charakter wspólnej zabawy.
W sobotę, 27 maja, o godzinie 12 w czarnkowskiej Marinie zebrali się wspólnie: mieszkańcy Czarnkowa, dzieci, rodzice i nauczyciele gębickiej "Kornelówki" oraz liczni przyjaciele szkoły. Leniwy nurt Noteci sprzyjał radosnym pogaduchom przy kawie i ciachu. Spragnieni sportów wodnych mogli wziąć udział w spływie kajakowym z Lipicy lub popływać "Kornelią" i "Awanturą", zbudowanymi w szkole łódkami. Na odważnych czekało wyzwanie w postaci ścianki wspinaczkowej, ale przy pełnej, profesjonalnej asekuracji. Dla maluszków przygotowane były stanowiska do łowienia rybek i bocce. Zabytkowy kabriolet Alfa Romeo był do dyspozycji tych, którzy chcieli podczas przejażdżki po mieście zrobić wrażenie na sąsiadach. Znajomi motocykliści zapewniali chwilę adrenaliny wszystkim chcącym skorzystać z "wiatru we włosach" przy dużych prędkościach. Jak wisienka na torcie był występ wspaniałego artysty Kamila Bodziocha, który cudownie zabawiał zebranych, grając szanty i nie tylko. Na te wszystkie atrakcje można było zbierać siły jedząc kiełbaskę z grilla.
Najlepiej o atmosferze panującej na pikniku mówią fotografie.
Szymon Małecki
Fot.
Magdalena Małecka
Tak było w zeszłym roku
Plakat