AKTYWNE FERIE
Utrzymanie równowagi, celność oraz pływanie, to prawdziwie zacne umiejętności nabyte podczas zimowych wyjazdów organizowanych przez czarnkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Ferie zimowe to nie tylko kanapa i błogi odpoczynek od szkolnego zgiełku, ale także moment do doskonalenia swoich umiejętności oraz spędzenia aktywnie czasu wolnego.
I choć aura lutego nie sprzyjała zimowym planom utrzymania lodowiska na bieżni stadionu oraz organizowania jakże efektownych zawodów łyżwiarskich i saneczkowych, to jednak nic straconego, albowiem plan zorganizowania ferii nie skupiał się tylko na zimie. Propozycje wyjazdów w zaprzyjaźnione już miejsca cieszyły się powodzeniem, nawet jeszcze przed ostatecznym planem feriowych przygód. Listy chętnych "pękały w szwach", alternatywą dla chcących z nami wyjechać stawały się dodatkowe listy tzw. "zapasowe", to właśnie one sprawiały, za każdym razem autokary były pełne, a dzieci uśmiechnięte. Kierunki wyjazdów to Piła, Wronki i Oborniki, miejsca znane i lubiane. Lodowa tafla w Aquaparku w Pile kilka razy na dwie godziny przenosiła naszych uczestników w świat akrobacji i animacji, bowiem stali bywalcy śmigali ile sił w nogach, a inni aktywnie, choć po raz pierwszy, pokonywali kolejne okrążenia. Najmłodsi, którzy po raz pierwszy założyli łyżwy, stawali przed ogromnym wyzwaniem. Śliska tafla była dla nich czymś nowym, ale czy niebezpiecznym? Nie. Troska bliskich i "pingwinów" sprawiały, że maluchy doskonale przełamywały lęk, a utrzymanie równowagi stawało się "pestką. I choć nie brakowało wywrotek, każdy dumnie dotrwał do końca. Kolejnej umiejętności, mianowicie celności, uczyliśmy się na kręgielniach. Odwiedziliśmy kilkukrotnie kręgielnie we Wronkach oraz Boowling w Pile. Po fachowym instruktarzu ze strony opiekunów obiektów i podziału na zespoły żwawo przechodziliśmy do gry. Zetknęliśmy się z nowoczesną i tradycyjną techniką gry. Jednak zasada zawsze ta sama, zbić jak najwięcej kręgli. Po doskonałej zabawie nasi najmłodsi zostali nagrodzeni pamiątkowymi dyplomami oraz drobnymi nagrodami. Największą jednak nagrodą dla wszystkich były odwiedziny w ulubionych miejscach gastronomicznych. Również kilkukrotnie na pływalniach w Pile i Obornikach nasi podopieczni regenerowali swoje siły w pląsach wody czy upojnym zanurzeniu w dżakuzi oraz błogim leniuchowaniu w wodzie. Bardziej zmotywowani grali w siatkówkę wodną, zjeżdżali ze zjeżdżali, a pozostali poszli na głęboką wodę i sprawdzali swoje rekordy życiowe. Tegoroczne ferie upłynęły bardzo bezpieczne, była to nie tylko zasługa sprawnej i fachowej opieki, ale także uczestników, każdego z osobna. Serdeczne podziękowania kierujemy w stronę rodziców, opiekunów dzieci i młodzieży za oddaną troskę, cierpliwość i pomoc. Mamy nadzieję, że zaoferowany odpoczynek nie był czasem straconym.
OSiR
Tak było w zeszłym roku
Plakat
