|
|
INDIANIE NA PRZYSTANI
W piątek, 14 września, czarnkowska Marina zamieniła się w indiańską wioskę. To za sprawą pracowników Szpitala Powiatowego w Czarnkowie, którzy właśnie tam zorganizowali rodzinny piknik integracyjny. Przybyłych bawił zespół Indian, do którego dołączył wódz czarnkowskiej lecznicy Krzysztof Wywrot. Niektórzy mieli kłopot z identyfikacją szefa, bo codzienny garnitur i krawat zamienił na piękny, kolorowy strój indiański.
W ubiegłym roku zorganizowano pierwszy "piknik szpitalny", który cieszył się ogromnym powodzeniem, zarówno wśród pracowników szpitala jak i dzieci. Jak mówi dyrektor Krzysztof Wywrot - Poszliśmy za ciosem. Skoro w ubiegłym roku była doskonała zabawa, to dlaczego tego nie kontynuować. Tym bardziej, że pracownicy zaaprobowali pomysł i dzisiaj bawimy się nad Notecią, na terenie czarnkowskiej przystani. Wokół obiektu wyrosły więc indiańskie tipi, a przed namiotami ustawiono mnóstwo sprzętu codziennego użytku Indian i przystąpiono do wspólnej zabawy. A że zaproszony zespół specjalizuje się w organizacji pokazów indiańskich tańców, uczestnicy pikniku mieli okazję uczestniczenia w niecodziennym spektaklu. Sami aktywnie w nim uczestniczyli, tańcząc w rytm indiańskich bębnów. Dzieci miały do dyspozycji dmuchaną zjeżdżalnię i różnego rodzaju atrakcje, wśród których było również dojenie krowy. Starsi natomiast biesiadowali, pałaszując smakołyki prosto z grilla, a łasuchy mogły sięgać po pyszne pączki i świeżutkie drożdżówki. Oprócz pracowników szpitala na piknik przybyli również goście, wśród których nie zabrakło władz samorządowych powiatu, miasta i gminy Czarnków oraz radnych tych jednostek. Wszyscy bawili się świetnie, aktywnie wykorzystując czas wolny od pracy.
Marek Ambicki
Fot. Marek Ambicki
|