ZABÓJCZA MODA
Kto z nas nie lubi podobać się innym? Każdy z nas pragnie czuć się atrakcyjnym, podziwianym. W pogoni za tym uczuciem jesteśmy zdolni poświęcić wiele: czas, pieniądze, pot i łzy. Nasi przodkowie nie różnili się od nas w tej materii. Oni także chcieli wyglądać ładnie, choć ich wyobrażenie o tym, co jest "ładne" mogło się różnić od naszego.
Najlepiej zdolność człowieka do poświęceń w imię mody obrazuje historia gorsetów. Pojawiły się one w XVI wieku, kiedy w modzie była sylwetka o wąskiej talii i rozbudowanych ramionach. Początkowo nosili je zarówno mężczyźni jak i kobiety, lecz szybko gorset zaczął być kojarzony raczej z ubiorem damskim. Jako element stroju dworskiego na stałe zagościł w modzie europejskiej aż do czasów rewolucji francuskiej (1789-1799). Gorsety z okresu od XVI do XVIII były raczej krótkie, ledwie zakrywały talię. Wykonywano je z drogich materiałów, takich jak jedwab, a do usztywnienia wykorzystywano fiszbin, drewno, a nawet stal. Rewolucja francuska, z jej pogardą do próżniaczego stylu bycia francuskich elit, na krótko zmieniła modę europejską, doprowadzając do powstania tzw. stylu empire, charakteryzującego się w modzie damskiej wysoko odcinaną talią i luźnymi, lejącymi się sukniami. Na krótki czas, nawet w krajach walczących przeciw napoleońskiej Francji, gorsety stały się de mode - noszonym jedynie przez podstarzałe damy dworu akcesorium minionej epoki. Ta sytuacja nie trwała jednak długo. Wraz z upadkiem Napoleona i powrotem do idei monarchicznej w Europie, zmieniła się także moda. Pożądana stała się teraz niska, bardzo wąska talia, podkreślona szeroko rozkloszowaną spódnicą, wspartą na krynolinie. Podążającym za modą kobietom nie wystarczyły już gorsety starego typu - triumfy zaczęły święcić nowe, sięgające aż do bioder konstrukcje. Gorsety XIX wieku w znacznie większym zakresie modelowały sylwetkę, ponieważ obejmowały większą powierzchnię ciała i były sztywniejsze. Prowadziło to do wynaturzeń - wiele kobiet dążąc do idealnej sylwetki przesadzało z ciasnotą gorsetu. Francuska aktorka i tancerka, Polaire (wł. Emilie Marie Bouchad) miała dzięki wieloletniemu noszeniu gorsetu mieć w talii zaledwie 40,5cm! Noszenie od wczesnego dzieciństwa gorsetu nie było jednak zdrowe - już od połowy XIX wieku lekarze głośno mówili, że prowadzi ono do zniekształceń żeber i organów wewnętrznych, ograniczenia sprawności płuc, omdleń i krwotoków, a także utrudnia utrzymanie ciąży. Druga połowa XIX wieku była także okresem walki o emancypację kobiet. Wiele postępowych dam pragnęło tak jak mężczyźni korzystać z nowej, popularnej rozrywki - jazdy rowerem. Strój damski nie był jednak do tego sportu odpowiedni. W 1881 roku w Londynie z inicjatywy lady Herberton (która wynalazła dzieloną spódnicę) zawiązane zostało Towarzystwo na rzecz racjonalnego stroju, które postulowało m.in. rezygnację z ciasnych gorsetów, a także ograniczenie wagi bielizny damskiej do 3 kg (sic!). Pod koniec wieku XIX producenci gorsetów próbowali wprowadzić nowe rozwiązania, które szłyby naprzeciw oczekiwaniom klientek. Sztywne fiszbiny zostały zastąpione elastycznymi listewkami, używano nowych, bardziej elastycznych i przewiewnych materiałów. Paryska gorseciarka Herminie Cadolle w 1889 roku wprowadziła do sprzedaży nowy, dwuczęściowy model gorsetu, którego górna część miała za zadanie podtrzymywać biust. Szybko okazało się, że wiele pań zainteresowanych jest tylko tą częścią. Według wielu historyków był to pierwszy biustonosz. Na dobre gorsety z codziennego użytku zostały wyparte w drugiej dekadzie XX wieku, kiedy popularne stały się również proste biustonosze, które uszyć można było samemu w domu. Duży wpływ na to miały także apele rządów do kobiet, aby nie kupowały gorsetów, aby zaoszczędzić tak potrzebny na wojnie metal. W samych Stanach Zjednoczonych zaoszczędzono w ten sposób 28000 ton stali, dość na dwa okręty wojenne. Nasza epoka przyniosła znacznie więcej swobody, także w dziedzinie stroju. Kobiety, mając do dyspozycji znacznie wygodniejszą i zdrową bieliznę, słusznie pożegnały dziewiętnastowieczne gorsety. Gorset jednak posiada swoisty urok, który sprawił, że w zmienionej formie powróciły one do łask jako elegancka i nieco ekscentryczna forma bielizny damskiej.
Mikołaj Kułakowski
Muzeum Ziemi Czarnkowskiej
Gorset z początków XX wieku, który można zobaczyć na wystawie
"Za parawanem- famurały, barchany..." w Muzeum Ziemi Czarnkowskiej