Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     UrzÄ™dy     Kultura i atrakcje     W mieÅ›cie     Archiwum
Dzisiaj jest: 19 kwietnia 2024, piÄ…tek.  Imieniny: Ady, Konrada, Leona, WÅ‚odzimierza



free counters


XXI DZIEŃ SPIECZONEGO BLIŹNIAKA



Kto nie zdążył opalić się w czasie trwania tegorocznego lata, miał do tego stosowną okazję w ostatnią sobotę sierpnia na XXI edycji "Dnia Spieczonego Bliźniaka". Żar lał się z nieba, a temperaturę podwyższały nie tylko polowe kuchnie, ale również moc przygotowanych atrakcji. Z doskonałej pogody i propozycji organizatorów zdecydowało się skorzystać 115 par i trojaczki, nierzadko z rodzinami, oraz oczywiście mieszkańcy Czarnkowa.

Radosne świętowanie, które w ramach "Pikniku pod Ratuszem" rozpoczęło się godzinę przez południem, zdominowane zostało przez współzawodnictwo kulinarne. Naprzeciw siebie stanęły dwie drużyny, dowodzone przez finalistki programu MasterChef Joannę Studnicką i Karolinę Kowalewską. Pierwszy zespół tworzyły pary bliźniacze, natomiast drugi złożony był z czarnkowskich samorządowców, wśród których nie zabrakło burmistrza Andrzeja Tadli. Oczywiście walka była tylko pozorna, gdyż plenerowi kucharze w kryzysowych sytuacjach pomagali sobie nawzajem, a główny cel stanowiło nakarmienie wszystkich zebranych na placu Wolności. Z tego też powodu nie było tradycyjnej zupy "Na dwa ziarnka grochu", w zamian tego każdy, kto ustawił się w szybko obsługiwanej kolejce, mógł poczuć wyśmienity smak lecza lub kaszotta z kaszy gryczanej. Gotowanie potraw trwało około 3 godzin, a w tym czasie na scenie trwały bliźniacze zmagania w konkursie "Artystyczne deble". Przed publicznością wystąpiło 7 duetów z piosenkami i układami gimnastycznymi. Wyjątkowo ciekawie zabrzmiał utwór, w którym do popularnej muzyki wykonawczynie napisały własne słowa o imprezie w Czarnkowie i właśnie ten bliźniaczy talent jurorzy ocenili najwyżej. Oprócz Elżbiety Żegoty i Ireny Gajdy równorzędnymi nagrodami uhonorowano także Nadię i Lenę Kapustyńskie oraz Adriana i Kamila Roś. Popisy uczestników konkursu kilkoma ponadczasowymi przebojami rozdzielili utalentowani wokalnie młodzi czarnkowianie Aleksandra Bartol i Dawid Dziedzic, którzy swoje umiejętności szlifują w Czarnkowskim Domu Kultury pod czujnym okiem Marii Gęsickiej. Nie tylko śpiewem, ale również tańcem i zagadkami do zabawy zachęcała Anna Kukawska, znana głównie z serialu "Policjantki i policjanci" aktorka, ale także, jak się okazało, utalentowana wokalistka i animatorka. Jak sama nazwa wskazuje program "Odkryj w sobie dziecko" skierowany był do wszystkich, z tym że najmłodsi niczego odkrywać nie musieli i z wrodzoną sobie spontanicznością korzystali z rozrywki. Obok prezentacji scenicznych atrakcję stanowiło również kilka punktów rozlokowanych na terenie całego placu Wolności. Starsi najczęściej opiekowali się młodszymi, a ci pozowali do zdjęć z cierpliwym Jankiem z Czarnkowa lub pluszowymi maskotkami, trenowali refleks unikając strumieni wody w czasie spacerów po fontannie i rysowali wspomnienia z wakacji na tekturze rozwijanej z dużej rolki. Spacerując po placu nie można było uniknąć aktorów z "Teatru Avatar", którzy za sprawą szczudeł wyróżniali się wzrostem, a do tego tworzyli olbrzymie bańki mydlane i najróżniejsze kształty z baloników. Nie próżnowali też strażacy, zachęcając przechodniów do udziału w zabawie polegającej na strąceniu strumieniem wody piłki umieszczonej na drogowym pachołku. Nie mogło naturalnie zabraknąć prezentacji wozów i sprzętu wykorzystywanego w trakcie gaszenia pożarów.

Po wspólnym zdjęciu ruszyła parada uliczna pod nazwą "Bliźniaki przyszłością narodu", którą pilotował radiowóz policyjny. Uczestnicy niosąc transparenty: "Bliźniaki... z parą", "Jednojajcowi", "Bliźniak bliźniakowi oka nie wykole", czy "Bliźniaki wszystkich krajów łączcie się", w asyście Czarnkowskiej Orkiestry Dętej i zespołu pa-marsze "Magdalenki", paradnie przemaszerowali ulicami Czarnkowa do parku Staszica. Tam, na deskach amfiteatru, oficjalnego otwarcia imprezy dokonał burmistrz miasta Czarnków Andrzej Tadla. Później nastąpiła prezentacja bliźniąt, w czasie której wyszło na jaw, która z par jest najstarsza, która najmłodsza, a która przyjechała do Czarnkowa z najdalszego miejsca. Upominkami wyróżniono kolejno Marię Różnowską z Rogoźna i Józefa Kościółka z Poznania (71 lat), Adama i Antoniego Andrzejewskich z Włocławka (9 miesięcy) oraz Zuzannę i Amelię Ziółkowskie z Mannheim (876 km). Dodatkowo aż trzykrotnie chóralnie odśpiewano "Sto lat" jubilatom obchodzącym w tym dniu urodziny: dziewiąte, osiemnaste i dwudzieste drugie. Zakończenie prezentacji było sygnałem do wyjścia na scenę dla młodych artystów. Tańcem zachwycali podopieczni Anny Machmar, natomiast zdolnościami wokalnymi Sebastian Pawlaczyk, który wcześniej towarzyszył orkiestrze dętej. Gdy tylko ucichły ostatnie takty muzyki o dobre samopoczucie widowni, zwłaszcza młodszej, ponownie zadbała Anna Kukawska. Wyczerpujące harce zakończyły się słodkim poczęstunkiem w postaci dających energię batonów. Następnie rozwiązano dwa wcześniej ogłoszone konkursy: "Moda na bliźniaki" i "Z bliźniaczego albumu". W każdym przyznano równorzędne nagrody. W pierwszym upominki otrzymały: Sylwia i Aleksandra Kajkowskie z Piły, Iwona Derlukiweicz i Wioleta Naumiuk - Osipiuk z Białej Podlaskiej, Elżbieta Żegota i Irena Gajda z Piotrkowa Trybunalskiego, Małgorzata Kułakowska z Czarnkowa i Marta Frąckowiak z Wyrzyska, Renata Iwan i Emilia Kowalczyk - Bąk z Bielin, natomiast w drugim: Nadia i Lena Kapustyńskie z Wiklina, Julia i Zuzanna Lisińskie z Piły oraz Ernest i Oskar Kogut ze Starego Czarnowa. Tuż po zejściu ze sceny obdarowanych nagrodami bliźniąt, w muzyczną podróż wszystkich zebranych zabrała Pierwsza Poznańska Niesymfoniczna Orkiestra Ukulele w składzie: Tomasz Kasprzak, Jacek Ciepliński, Marek Gordziej i Piotr Kończal. Niezwykły kwartet instrumentalny, poprzez łamanie muzycznych konwenansów, tworzy wyjątkowe aranżacje znanych i lubianych utworów rozrywkowych, przenosząc widzów w świat radości, uśmiechu i zabawy. Jeśli do tego dodać niezwykle profesjonalny warsztat muzyczny, inteligentne i dowcipne wprowadzenie do wykonywanych utworów, to wyłania się obraz wyjątkowego koncertu, który mogła usłyszeć publiczność. A bogactwo dźwięków wydobywanych z małego instrumentu jakim jest ukulele i perfekcyjne wykonanie połączone z temperamentem muzyków stworzyły niepowtarzalny klimat i nastrój koncertu. Z kolei emocje związane z rywalizacją wywołały trzy żeńskie pary, które zmierzyły się w konkursie "Co dwie głowy, to nie jedna", polegającym na odpowiedzi na pytania z różnych dziedzin, naturalnie z możliwością bliźniaczych konsultacji. Najlepiej uzupełniały się Barbara Kowalska i Anna Zamorska ze Złotowa, drugie miejsce zajęły Joanna i Kinga Siwek z Poznania, a trzecie Roksana i Kornelia Kierzek z miejscowości Jasne Pole. Do czerwoności publiczność, a zwłaszcza bliźnięta, rozgrzały wyniki konkursu "Jak dwie krople wody". Okazało się, że za najbardziej podobną parę uznano Zuzannę i Amelię Ziółkowskie z przypisanym numerem 95. Zwyciężczynie do Mannheim odjechały rowerami ufundowanymi przez Dorę Metal. Drugie miejsce i hulajnogi elektryczne od Banku Spółdzielczego w Czarnkowie przypadły Kornelii i Roksanie Kierzek z Jasnego Pola, a kosze pełne smakołyków od Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie odjechały do Jeleniej Góry z Bolesławem i Mieczysławem Osipik. Wreszcie przyszedł czas na gwiazdę wieczoru. Margaret jest jedną z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. Swoją przygodę z muzyką zaczęła w 2009 roku startując w programie "Szansa na sukces". Cztery lata później wydała minialbum All I Need z utworem Thank You Very Much, który notowany był na listach sprzedaży w Austrii, Niemczech i Włoszech, a w Polsce został trzecim najlepiej sprzedającym się utworem. Od tego czasu wokalista wydała cztery albumy studyjne, z których wybrane przeboje mogła usłyszeć czarnkowska publiczność. Co naturalne w koncercie aktywnie uczestniczyli raczej młodsi fani, zwłaszcza pod sceną, ale ci nieco starsi, w górnych rzędach, również przytupywali w rytm muzyki. Spotkanie trwało nieco ponad godzinę, oczywiście nie obyło się bez bisów.

Równocześnie z działaniami w amfiteatrze park wypełniony był spacerowiczami. Dzieci jak zwykle ustawiały się w kolejkach po watę cukrową, lody i popcorn, natomiast dorośli, zwłaszcza panowie, wybierali coś z rusztu i chłodne piwo. Po posiłku większość obowiązkowo udawała się do wesołego miasteczka, gdzie wśród wielu atrakcji najbardziej oblegane było stanowisko do zderzania się elektrycznymi samochodami i basen z wodą, na powierzchni której można było unosić się wewnątrz wielkiej plastikowej kuli. Nie lada zainteresowanie wzbudzała też mini osada grupy "Jaźwiec", działającej na co dzień przy Muzeum Ziemi Czarnkowskiej. Pod namiotem rozstawionym w ustronnym miejscu parku czas cofnął się o kilkaset lat. W cieniu drzew stosownie ubrani członkowie grupy nie tylko opowiadali o życiu w minionych czasach, ale zachęcali do własnoręcznej obróbki drewna, oczywiście z wykorzystaniem ówczesnych narzędzi. Nie zabrakło też militariów w postaci hełmów, włóczni i mieczy, a rywalizacja w strzelaniu z łuku stała się przyczyną rozstrzygnięcia przynajmniej jednego zakładu. Jednocześnie relację w ramach akcji "Radio na Twoich oczach" prowadziło Radio Poznań z częstymi "wejściami na żywo". Dziennikarze rozmawiali z burmistrzem Andrzejem Tadlą, dyrektorem Miejskiego Centrum Kultury Janem Pertkiem oraz wybranymi bliźniętami.

Dzień pełen wrażeń zakończyła konsumpcja pieczonych w ognisku "pyr" i zabawa pod gwiazdami, na której do tańca przygrywał zespół "Chili Band". Sponsorem strategicznym XXI edycji Dnia Spieczonego Bliźniaka była firma Steico.
Marcin Małecki


















































Fot. Marcin Małecki

Tak było w zeszłym roku
Plakat
O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startowÄ…  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin MaÅ‚ecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.