WŁAMYWACZ W RĘKACH POLICJI
Kryminalni z Czarnkowa ustalili, a następnie zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o włamanie do domu jednorodzinnego na terenie gminy Lubasz. Łupem sprawcy padły m.in. narzędzia, elektronarzędzia oraz przedmioty domowego użytku. Pokrzywdzony oszacował straty na 1000 złotych. Włamywacz już usłyszał zarzut i przyznał się do winy, a skradzione mienie wróciło do właściciela.
We wtorek, 13 kwietnia, policjanci z czarnkowskiej komendy otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu jednorodzinnego na terenie gminy Lubasz. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń mundurowych, nieznany sprawca pod nieobecność właścicieli, forsując drzwi wejściowe, przedostał się do wnętrza budynku, a następnie ukradł m.in. narzędzia, elektronarzędzia oraz drobne przedmioty domowego użytku. Spowodowane straty oszacowano na kwotę 1000 złotych. Kryminalni na podstawie zebranych informacji i ustaleń już następnego dnia zatrzymali włamywacza. To 36-letni mieszkaniec gminy Lubasz. Jak się okazało to nie pierwszy jego konflikt z prawem, wcześniej był już karany za podobne przestępstwa, za które przebywał w zakładzie karnym. Skradzione mienie wróciło do właściciela, a włamywacz trafił na komendę, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo w warunkach "recydywy" grozi mu nawet 15-letni pobyt za kratkami.
Karolina Górzna-Kustra
KPP w Czarnkowie