Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     UrzÄ™dy     Kultura i atrakcje     W mieÅ›cie     Archiwum
Dzisiaj jest: 26 kwietnia 2024, piÄ…tek.  Imieniny: Klaudiusza, Marii, Marzeny, Ryszarda



free counters


XVII RAJD TURYSTYCZNY
"Same góry nie wystarczą"



Czarnkowska Rowerowa Sekcja Turystyczna wspólnie z Miejskim Centrum Kultury jest organizatorem rajdu turystycznego "Same góry nie wystarczą". Pomysł narodził się w roku 2000 i od tego czasu, na przełomie maja i czerwca, do Czarnkowa zjeżdżają rowerowi i piesi turyści z całej Wielkopolski.

Kolejne edycje tego rajdu zmieniały swój charakter i odbywały się według różnych pomysłów i scenariuszy. Niezmiennie jednak głównym celem tego turystycznego spotkania jest promocja pięknej Ziemi Nadnoteckiej wraz z całym bogactwem atrakcji przyrodniczych i architektonicznych. Tegoroczny rajd przygotowany został specjalnie dla rowerzystów, którzy do Czarnkowa dotarli 3 czerwca. Tego dnia wieczorem rajd został otwarty w Czarnkowskim Dom Kultury, który stanowił bazę dla wszystkich uczestników. Dopełnieniem tej małej części oficjalnej była krótka wizyta w kinie "Światowid", gdzie można się było zapoznać ze specyfiką pracy nowoczesnego kina cyfrowego. Potem, dla kontrastu, został wyświetlony krótki film przy pomocy projektora analogowego, który dzięki charakterystycznemu turkotaniu przeniósł zebranych kilkadziesiąt lat wstecz. Pierwszy dzień zakończył wspólny wieczorny spacer ulicami Czarnkowa. Główna trasa rajdowa rozpoczęła się w sobotę od wizyty w Goraju. Pozostawione u podnóża wzniesień rowery pozwoliły na pieszy spacer wokół zamku i innych obiektów wchodzących w skład Zespołu Szkół Leśnych. Następnie przyszedł czas na mały odpoczynek na górze "Biesiadka" położonej nad Pianówką, skąd roztacza się szeroki i ładny widok na dolinę Noteci. Kolejny punkt rajdowego planu zakładał wizytę w Lubaszu. Poznawanie tej miejscowości rozpoczęło zwiedzanie Sanktuarium Królowej Rodzin, gdzie w rolę przewodnika wcielił się ksiądz proboszcz Mirosław Wawrzyniak. Turyści usłyszeli sporo informacji o historii tego miejsca i architekturze, by całość zakończyć krótką modlitwą przed cudownym obrazem oraz wizytą na dwóch wieżach i podziemiach udostępnionych dla turystów. Potem przyszedł czas na odpoczynek nad lubaskim jeziorem, który został połączony z pysznym deserem w postaci ciasta drożdżowego. Po nabraniu sił rowerowe kroki uczestnicy skierowali do pałacu w Lubaszu, gdzie dzięki uprzejmości Edukacji Lubasz mogli również zajrzeć do kilku pałacowych pomieszczeń. Warto w tym miejscu dodać, że obiekt ten przez pierwszych kilka lat był bazą tego rajdu, gdzie uczestnicy przebywali przez wszystkie rajdowe dni. Na zakończenie wizyty w Lubaszu gościny turystom udzielił Bogdan Dziubała, który na swojej posesji zgromadził sporo zapomnianych, ale nadal ciekawych urządzeń i maszyn niezbędnych w minionych latach w każdym gospodarstwie rolnym i domowym. Największą jednak atrakcją był samochód "Warszawa", którego uruchomienie nie stanowiło żadnego problemu, a zapach mieszaniny paliwa i oleju sentymentalnie nastroił niejednego cyklistę. Kolejne kilometry rowerowej wędrówki prowadziły przez urokliwe zakątki Ziemi Nadnoteckiej. Przez Bzowo, Ciszkowo i Mikołajewo grupa dotarła do Gulcza, gdzie przyszedł czas na zasłużony odpoczynek przy miejscowym sklepie, gdzie największą popularnością cieszyły się lody. We znaki dawała się wysoka temperatura i ostro świecące słońce, stąd też krótka wizyta nad jeziorem w Kruteczku pozwoliła na częściową regenerację sił, które w pełni zostały odzyskane przy leśniczówce Kruczlas. Właśnie tam dzięki uprzejmości i życzliwości Nadleśnictwa Krucz oraz jego pracowników zostało rozpalone ognisko, przy którym pieczono kiełbaski. Droga powrotna wiodła przez Nowinę, Stajkowo i Goraj do Dębego, a ostatnim akcentem był wjazd na "Grzybek" i widok na panoramę Czarnkowa z perspektywy skoczni narciarskiej. Powrót do Czarnkowskiego Domu Kultury, po pokonaniu blisko 60 kilometrów, wczesnym popołudniem pozwolił na spokojne przygotowanie oficjalnego zakończenie rajdu, którego głównym punktem było wspólne oglądanie zdjęć z poprzednich edycji oraz losowanie nagród z "Worka nieszczęścia". Wśród wygranych znalazły się rzeczy niepotrzebne, zbędne, a niekiedy zupełnie dziwaczne, które trafiły w ręce wszystkich 46 uczestników rajdu.
Paweł Zajda

Piątek (3.06.2016) - dzień pierwszy
Powitanie



Fot. Paweł Zajda

Sobota (4.06.2016) - dzień drugi
Rajd rowerowy - 57 km





























Fot. Marcin Małecki

Sobota (4.06.2016) - dzień drugi
Losowanie z "worka nieszczęścia"





Fot. Janusz Walkowski

Tak było w zeszłym roku
O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startowÄ…  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin MaÅ‚ecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.