POWIAT ODWIEDZIŁ DZIECI
Był tort, prezenty i długie rozmowy przy wspólnym stole. Władze powiatu czarnkowsko - trzcianeckiego, wraz z radnymi, odwiedziły dzieci i młodzież w placówkach opiekuńczo - wychowawczych. Pretekstem do wizyt w Krzyżu Wielkopolskim i Trzciance był Dzień Dziecka. Samorządowcy pytali najmłodszych o potrzeby oraz funkcjonowanie placówki.
Starosta, wicestarosta oraz rajcy z okręgów: Trzcianka i Krzyż - Drawsko mieli okazję spotkać się młodzieżą przebywającą w placówkach opiekuńczo - wychowawczych. Podczas wizyty nie brakowało rozmów nt. bieżących spraw i potrzeb jednostek. Jednak głównym celem było zapoznanie się z młodzieżą. Samorządowcy wypytywali nie tylko o pobyt wychowanków w placówkach, ale przede wszystkim o ich zainteresowania i życie szkolne. -
Moją pasję jest wędkowanie. Wędkuję na pobliskich jeziorach. W kilku zawodach nawet odniosłem sukcesy - mówił Krystian ze "Słonecznego Domu" w Krzyżu Wielkopolskim. -
Priorytetowym zadaniem w funkcjonowaniu naszego ośrodka jest rodzinna atmosfera, którą staramy się tutaj wprowadzać dla naszych podopiecznych. W ten sposób zastępujemy im rodzinny dom, aby mogli łatwiej odzyskać równowagę we właściwym rozwoju społecznym - mówiła dyrektor "Przyjaznego Domu" w Trzciance Jolanta Birula. Placówki opiekuńczo - wychowawcze mają za zadanie zapewnienie dziecku całodobowej opieki i wychowania. Wychowawcy zaspokajają ich potrzeby, w szczególności emocjonalne, rozwojowe, zdrowotne, czy bytowe. Chodzi przede wszystkim o zagwarantowanie dzieciom dostępu do kształcenia dostosowanego do jego wieku i możliwości rozwojowych. -
Dzieci traktują mnie jak ciocię. Staramy się zorganizować im czas. Zapisujemy młodzież na różne zajęcia pozalekcyjne, chcemy zaszczepić w nich różne zainteresowania - mówiła wychowawca i pracownik socjalny "Słonecznego Domu" Ewa Szczudło. -
Większa część dzieci, które u nas przebywają, wiedzą czego chcą od życia i potrafią do tego dążyć. To nie tylko nasza praca, my jesteśmy jedną wielką rodziną. Czasem wystarczy, że przebywamy tylko z tymi dziećmi, interesujemy się nimi, dopytujemy czy po prostu rozmawiamy. Większość z nich dopiero u nas doświadczyła tego wszystkiego - uzupełnił dyrektor placówki Jerzy Bednarek. Spotkanie z samorządowcami było miłą niespodzianką dla podopiecznych ośrodków. Młodzi wychowankowie chętnie nawiązali rozmowę z gośćmi, poruszając wiele ciekawych tematów. Z okazji Dnia Dziecka, młodzież otrzymała upominki i smaczny tort. -
Chcemy, aby młodzi ludzie wiedzieli, że z całych sił będziemy starali się wspierać ich działania. Spotkanie z młodzieżą to kolejne doświadczenie, które skłoniło nas do wielu przemyśleń - zdradził starosta Tadeusz Teterus. -
Od lat pracuję z młodzieżą i dziećmi, cieszę się, że doszło do wspólnego spotkania - nie kryła zadowolenia radna Anna Wyrzkowska. -
Jedna z podopiecznych powiedziała mi kiedyś, że umieszczenie jej w placówce, to najlepsze, co ją w życiu spotkało. Dla takich stwierdzeń warto pracować i poświęcać się dla tych dzieci - spuentował Jerzy Bednarek.
Aleksandra Lipiec
Starostwo Powiatowe w Czarnkowie