WIELKI "MALUCH"
Trzydniowy pobyt miłośników popularnych "maluchów" w Lubaszu miał niesamowity przebieg, a deszczowa pogoda tylko trochę zmieniła harmonogram. Zmotoryzowani uczestnicy mieli okazję zwiedzić ciekawe miejsca, wziąć udział w konkursach i zabawach, a widzowie poznać ludzi z pasją. Impreza miała cel charytatywny pomoc dla Julki z Lubasza, która od kilkunastu miesięcy zmaga się z chorobą.
Większość spośród ponad sześćdziesięciu pojazdów uczestniczących w zlocie pojawiła się w Lubaszu już w piątek, 25 września, w godzinach popołudniowych. Po odebraniu pakietów startowych odbyło się ognisko integracyjne nad lubaskim jeziorem. W sobotni poranek, po oficjalnym otwarciu, wszyscy udali się do Sanktuarium Królowej Rodzin na mszę świętą, która pierwotnie miała odbyć się na Placu Koronacyjnym. Ostatecznie pojawiły się tam pojazdy, które po eucharystii zostały poświęcone przez księdza proboszcza Macieja Grzesia oraz wikarego Roberta Łopatkę. Kolejnym punktem imprezy były konkursy, pokazy i zabawy na terenie ośrodka oraz wyjazd do Goraju. Dużym zainteresowaniem cieszyła się też następnego dnia wyprawa do Czarnkowa, która udowodniła, że "Dębska Góra" nie jest straszna "maluszkom". Po powrocie odbyło się podsumowanie trzydniowego zlotu, podczas którego wręczono nagrody i rozlosowano loteryjne fanty. Najładniejszym fiatem, uhonorowanym nagrodą wójta gminy Lubasz, okazał się pojazd ze stolicy Wielkopolski, najgłośniejszym z Obornik, a wyposażonym w najgłośniejszy sprzęt grający z Sochaczewa. Podsumowanie imprezy miało bardzo radosny przebieg i było najlepszym obrazem pozytywnej atmosfery towarzyszącej wydarzeniu. Dzięki pomysłowości i zaangażowaniu firmy Plastmet, każdy obecny na zlocie mógł nabyć model malucha wykonany ze stali nierdzewnej w sześciu wybranych kolorach. Całość środków uzyskanych ze sprzedaży losów i modeli przekazana została na leczenie Julki. Słowa olbrzymiego podziękowania należą się Urzędowi Gminy w Lubaszu, pomysłodawcy imprezy Damianowi Grzelakowi, wspaniałym wolontariuszom, księdzu proboszczowi za piękne kazanie, pracownikom Gminnego Ośrodka Kultury oraz oczywiście sponsorom i wszystkim zaangażowanym w przygotowanie i przeprowadzenie I Lubaskiego Zlotu Fiata 126 p. Z kolei Julka z całą rodziną powinna usłyszeć płynące ze szczerego serca słowa wsparcia i życzenia wytrwałości.
Szymon Szwed
Gminny Ośrodek Kultury w Lubaszu
